Było to bardzo istotne i pełne wzruszeń wydarzenie w kalendarium chóru.
Chór liczący wtedy ponad 40 chórzystów zaprezentował specjalnie wyselekcjonowane utwory ze swego repertuaru, którymi zachwycił bardzo licznie przybyłych gości, w tym ówczesnego Rektora Uniwersytetu Łódzkiego, Jego Magnificencję prof. dr hab. Antoniego Różalskiego oraz władze uczelni. Wydarzenie odbyło się w dwóch częściach - w pierwszej zabrzmiały poruszające utwory sakralne polskie i zagraniczne oraz świeckie przystające do podniosłego nastroju. W przerwie goście mogli obejrzeć przygotowaną przez członków chóru prezentację 10-letniej działalności zespołu. W drugiej części zarówno stroje, jak i atmosfera stały się mniej formalne, wybrzmiały kompozycje muzyki filmowej, utwory rozrywkowe, w tym słynne Fever. Wisienką na torcie okazał się utwór finałowy Zbigniewa Wodeckiego Tak bardzo wierzę w nas z gościnnym udziałem solisty Teatru Wielkiego, Dominika Sutowicza, wraz z naszą dyrygentką oraz synkiem. Cały koncert uświetnili artyści instrumentaliści w składzie Robert Adamczak (fortepian), Jędrzej Szafałowicz (kontrabas), Ozeasz Błaszczyk (perkusja), a za wyjątkowo piękne prowadzenie wieczoru wielkie ukłony należą się Aleksandrze Bęben. Po koncercie wszyscy goście zostali zaproszeni do Sali Jadalnej na tort i podziękowania przy lampce szampana.
Do dziś z ciepłem wspominamy tamto wydarzenie i kierujemy gorące podziękowania do wykonawców tego koncertu, a także gości, władz uczelni i wszystkich, którzy przyczynili się do tak pięknych obchodów naszego święta.